Niebawem odbêdzie siê w naszym mie¶cie referendum, w którym mieszkañcy Mys³owic opowiedz± siê za lub przeciw odwo³aniu z funkcji prezydenta urzêduj±cego Grzegorza Osyry. Opinie o obecnym prezydencie s± w¶ród mieszkañców miasta wyj±tkowo podzielone i skrajne. Przedstawiamy zdania obu stron sporu.
ZA
(Oficjalnestanowiskomys³owickiejprawicy dotycz±ce Referendum Prezydenckiego zgodnie z zapowiedzi± radnego Tomasza Wrony ma ukazaæ siê tu jeszcze dzisiaj)
PRZECIW Stanowisko SLD w sprawie referendum o odwo³anie Prezydenta Miasta:
Referendum w sprawie odwo³ania pana Grzegorza Osyry uwa¿amy za ukoronowanie
prywatnej wojny, prowadzonej przez grupê prawicowych radnych z prezydentem, o
odzyskanie w³adzy w mie¶cie.
Wszelkie t³umaczenia, ¿e wynika to z faktu nie udzielenia prezydentowi absolutorium
za 2003 rok uwa¿amy jedynie za pretekst. Gdyby bowiem takie uzasadnienie by³o
s³uszne, referendum nale¿a³o zorganizowaæ niezw³ocznie po nie udzieleniu
absolutorium. Czekanie z jego og³oszeniem przez dziewiêæ miesiêcy odbieramy jako
próbê wywierania nacisku na prezydenta na zasadzie: bêdzie wykonywa³ nasze polecenia
- pozostawimy go na stanowisku, nie bêdzie pos³uszny - odwo³amy go.
Zauwa¿amy przy tym, ¿e przygotowuj±ca siê do batalii o odzyskanie w³adzy prawicowa
czê¶æ radnych - chc±c uzyskaæ korzystny dla siebie wynik - nie przebiera
w ¶rodkach.
Przyk³adem takiej dzia³alno¶ci jest ca³kowite wyrugowanie z komisji referendalnych
- do których cz³onków typowa³a Rada Miasta - wszystkich przedstawicieli
lewicy i to pomimo, i¿ tylko oni postanowili przekazaæ swoje diety w wysoko¶ci oko³o
1 440 z³ na Dom Dziecka w Mys³owicach.
Niepokoj±cym objawem jest równie¿ wytypowanie przez prawicê do pracy w komisjach
osób, które przes³uchiwane s± przez prokuraturê w zwi±zku z podejrzeniem o
sfa³szowanie wyborów do Rady Osiedla na Morgach.
Wojna z prezydentem, prywatna i prowadzona za pieni±dze podatników, nie znajduje
akceptacji mys³owickiego SLD. Dlatego nie mamy zamiaru w³±czaæ siê w ¿aden sposób w
kampaniê referendaln±.
Zbigniew Fitrzyk
Rzecznik Prasowy SLD w Mys³owicach
GRZEGORZ OSYRA O REFERENDUM
Czê¶æ mys³owickich radnych, których okre¶li³bym tzw. prawic±, chce przeprowadzenia w Mys³owicach referendum w sprawie odwo³ania mnie ze stanowiska prezydenta. W sk³ad 12 rajców, g³osuj±cych za przeprowadzeniem referendum wchodzi wiêkszo¶æ Zarz±du Miasta poprzedniej kadencji, ³±cznie z prezydentem Augustynem.
Czy to nie dziwne, ¿e grupa kilkunastu osób podwa¿a wynik demokratycznych wyborów? Przecie¿ to Wy, mieszkañcy Mys³owic w ilo¶ci prawie 12 tysiêcy wypowiedzieli¶cie siê, ¿e prezydentem tej kadencji ma byæ Osyra. By³o to niespe³na pó³tora roku temu. Najwidoczniej "poprzednia ekipa" nie mo¿e pogodziæ siê z odsuniêciem od w³adzy. Podwa¿aj± demokratyczne wybory. Szkoda, ¿e dzieje siê to ze szkod± dla miasta, a wiêc i nas mieszkañców.
Przeprowadzenie referendum kosztowaæ bêdzie oko³o 100 tysiêcy z³otych!!! To niebagatelna kwota, szczególnie w sytuacji, gdy brakuje w mie¶cie pieniêdzy na dodatki mieszkaniowe, zasi³ki rodzinne, a pomoc dla najubo¿szych wci±¿ zdaje siê byæ niewystarczaj±ca... Czy czê¶æ radnych, g³osuj±cych za referendum, nie widzi tych potrzeb, czy nie wola³aby przekazaæ pieniêdzy tym, którzy ich najbardziej potrzebuj±? Widocznie nie.
Dziwi mnie fakt takiego za¶lepienia i postrzegania ¿ycia w mie¶cie przez pryzmat w³asnych, partykularnych interesów. Niestety, grupa radnych "trzymaj±cych w³adzê" nadaje ton i spycha miasto na boczne tory.
Jestem spokojny o wynik referendum, bo w nim wezm± udzia³ mieszkañcy. Kilku radnych nie zdo³a zakrzyczeæ t³umu. Oceñcie Pañstwo moj± dzia³alno¶æ. Referendum jest nam w mie¶cie nie potrzebne. Mys³owice siê rozwijaj±, o czym mo¿na przeczytaæ równie¿ w mojej witrynie. Korzystamy z funduszy unijnych, zdobywamy nagrody, planujemy, budujemy. Wszystko to fakty. Polityczne rozgrywki ma³ej grupki radnych nie odwiod± mnie od moich zamierzeñ i planów rozwoju miasta.