Pogoria - zag³êbiowski ocean Felieton regionalny: Adam Rygiel-Berezowski
Na zwyk³ej, turystycznej mapie ¦l±ska i Zag³êbia Pogoria jest tylko niebiesk± plam± po¶ród silnie zaglomeryzowanego obszaru. Ot, zwyk³y akwen, jakich wiele w tym regionie. W miarê jednak, jak zwiêksza siê podzia³ka mapy, któr± studiujemy, zaczynamy odkrywaæ specyficzne cechy jeziora, a raczej trzech jezior.
Stara Pogoria
W latach dwudziestych ubieg³ego wieku na terenie ¦l±ska i Zag³êbia intensywnie eksploatowana z³o¿a wêgla. Du¿y popyt na wêgiel w latach dwudziestych i trzydziestych, spowodowany miêdzy innymi strajkami górników w Wielkiej Brytanii, o pó¼niej potrzebami tocz±cej siê wojny ¶wiatowej spowodowa³ równie¿ intensywn± eksploatacjê odkrywkow± z³ó¿ piasku w pobli¿u kopalni wêgla kamiennego. Powsta³y olbrzymie wyrobiska po wydobyciu powierzchniowym. Ze wzglêdu na du¿± ilo¶æ zasobów wodnych na tym terenie, g³ównie w postaci czystych ( wtedy chyba nie by³o innych) rzek i potoków, kto¶ wpad³ na pomys³, aby zalaæ wyrobiska popiaskowe wod± i tak w 1943 powsta³a Pogoria. Usytuowana jest w Kotlinie Przemszy, która jest wschodni± czê¶ci± Wy¿yny ¦l±skiej. Nazwê sw± wziê³a od ma³ej rzeczki, która zasila³a ten zbiornik. Zbiornik ów utworzony zosta³ w niezwykle malowniczym miejscu, po¶ród lasów, ³±k, z dala od osiedli jednak nie na tyle, aby wkrótce staæ siê terenem wypoczynkowym dla mieszkañców Zag³êbia i nie tylko. Ju¿ w latach czterdziestych na terenach wokó³ jeziora zaczêto budowaæ o¶rodki letniskowe, g³ównie z my¶l± o pracuj±cych w pobli¿u. Z czasem jednak zbiornik straci³ na znaczenie, jako o¶rodek wakacyjny, natomiast by³ chyba najbardziej popularnym na ¦l±sku i Zag³êbiu sobotnio – niedzielnym o¶rodkiem wypoczynkowym. Wokó³ zbiornika usytuowane s± liczne o¶rodki wypoczynkowe, kiedy¶ bêd±ce w³asno¶ci± zak³adów przemys³owych, obecnie g³ównie prywatne.
Wêdkarskie niebo
Ten zalew, który dla wszystkich to Stara Pogoria jest stref± ciszy, co oznacza zakaz u¿ywania wszelkich silnikowych urz±dzeñ p³ywaj±cych. Gwarantuje to ciszê i spokój w trakcie pobytu nad jeziorem, ze wzglêdu na wyj±tkowo czyst±, jak na tak silnie uprzemys³owiony region, wodê ¿ycie biologiczne akwenu jest niezwykle bogate. ¯yj± tu wszelkie gatunki ryb nizinnych. Naturalnie rozmna¿aj±ce siê leszcze. Liny i p³ocie, których tarliska s± tu liczne, znajduj± w Pogorii wy¶mienite warunki bytowania.. Zbiornik regularnie zarybiany jest karpiem, ulubion± ryb± wêdkarzy. ¯yje tu równie¿ ja¼, który jest ryb± typowo rzeczn±. Z drapie¿ników ¿yj± tu szczupaki, sandacze, wêgorze, okonie i niedawno wsiedlone sumy. Czynione s± próby z introdukcj± pstr±ga têczowego. Ma³¿e – racicznice i szcze¿uje, których kolonie bytuj± na dnie jeziora poprawiaj± stan czysto¶ci wody. Czasem przecinaj± ¿y³kê wêdkarzom ³owi±cym z gruntu. O czysto¶ci wód ¶wiadczy równie¿ czêste wystêpowanie raka szlachetnego i b³otnego. Licznie wystêpuj±ce tu na dnie ro¶liny zanurzone tworz± podwodne ³±ki bêd±ce o stoj± ¿ycia w Pogorii. Wêdkarze, którzy umi³owali sobie ten akwen twierdz±, ¿e je¿eli Bóg stworzy³ niebo dla wêdkarzy, to bêdzie ono tak wygl±daæ. Z³owione tu rekordowe okazy p³oci, amura, szczupaków i innych ryb stanowi± ¶wiadectwo tego! Id±c na ³owisko zaraz za asfaltow± drog±, wy³±czon± jednak a ruchu ko³owego, ju¿ mo¿na natkn±æ siê na grzyby w lasku okalaj±cym jezioro.
Czy¶ciec i trochê piek³a
Du¿a czê¶æ linii brzegowej jeziora zaro¶niêta jest trzcinami. Ptactwo wodne znajduje wiêc tu wyj±tkowo korzystne warunki lêgowe i bytowe Najbardziej widocznymi ptakami ¿yj±cymi tutaj s±, oczywi¶cie, ³abêdzie.. Latem czêsto ³abêdzie – rodzice prezentuj± pla¿owiczom swoje brzydkie kacz±tka. Czêsto pojawiaj± siê no lustrze wody kaczki cyranki i krzy¿ówki maj±ce tu swoje kolonie lêgowe. Powierzchniê wody co chwilê przecina ¿eruj±cy perkoz dwuczuby. Najg³o¶niejszym ptakiem bytuj±cym tu jest mewa ¶mieszka. Reszta ptasiego towarzystwa to przedstawiciele rzadkich gatunków, oczywi¶cie chronionych. S± to zimorodek, kuliczek piskliwy, b±czek i inne. Ca³y ten wypoczynkowo – wêdkarski raj zamyka siê mniej wiêcej na siedemdziesiêciu hektarach zbiornika. Lustro wody zamyka siê w prostok±cie o wymiarach 80 na 150 metrów. ¦rednia g³êboko¶æ zalewu to oko³o 5,5 m. D³ugo¶æ linii brzegowej wynosi oko³o dwóch kilometrów. Brzegi jeziora poro¶niête s± lasami sosnowo – brzozowymi, w których ro¶nie do¶æ du¿o grzybów. Dojazd do jeziora samochodem jest mo¿liwy, ale drogi nad samym jeziorem s± wy³±czone z ruchu. Policja i stra¿ miejska konsekwentnie egzekwuje ten zakaz. Nad wod± znajduj± siê szkó³ki ¿eglarskie i stanice wodniaków. Sta³y siê one wylêgarni± adeptów sportów wodnych, kajakarzy i ¿eglarzy. Kiedy¶, gdy jeszcze wolno tu by³o uprawiaæ sporty motorowodne, ostrogi w tej dyscyplinie zdobywa³ na Pogorii sam Waldemar Marsza³ek. Woda w akwenie jest w drugiej klasie czysto¶ci. Jej czysto¶æ od pewnego czasu jest stabilna i mimo drugiej klasy czysto¶ci ¿yj± tu i raki mo¿e bêd± pstr±gi. Warto by by³o zwróciæ szczególn± uwagê na szamba o¶rodków wypoczynkowych, domów letniskowych i ca³orocznych po³o¿onych wokó³ jeziora. Wystarczy zwróciæ uwagê na to jak czêsto przyje¿d¿aj± tu " szambelani". Wêdkarze, bowiem skar¿± siê na to, ¿e ¶cieki bytowe z tych o¶rodków s± wpuszczane po prostu do wody. Ryby z³owione w ich pobli¿u maj± wyra¼nie szambelañski posmak i aromat Oprócz tego, o okresach d³u¿szych upa³ów, przenawo¿enie ¶ciekami powoduje okresowe zakwitanie wody. Nie jest to przyjemne ani dla odpoczywaj±cych, ani dla wêdkarzy.
Powtórka z Pogorii
Konsekwencj± powstania jeziora Pogoria by³a eksploatacja z³ó¿ piasku dla potrzeb górnictwa w innym, po³o¿onym w niewielkiej odleg³o¶ci, wyrobisku. Kopalnie potrzebowa³y du¿e ilo¶ci piasku i powsta³ nastêpny dó³ w ziemi.
W latach sze¶ædziesi±tych zaczêto zalewaæ wod± wyrobisko popiaskowe Go³onóg II. Tak powsta³a druga Pogoria. Piasek wydobywany by³ tu do stosunkowo niewielkiej g³êboko¶ci. ¦rednia g³êboko¶æ zalewu tu powsta³ego wynosi oko³o dwóch metrów. Do zbiornika przylega du¿a ilo¶æ obszarów podmok³ych i zabagnionych. M³aki to 7 hektarów powierzchni bagiennej, gdzie egzystuj± unikalne gatunki ro¶lin i ptaków. Ca³o¶æ stanowi obszar, który nie wiedzieæ czemu jeszcze nie jest rezerwatem flory i fauny. Przecie¿ ¿yje tu wiele gatunków zwierz±t i ro¶lin bardzo rzadkich i prawnie chronionych. Wystêpuj± tu objête ca³kowit± ochron± prawna arcydziêgiel nadbrze¿ny, gr±¿el ¿ó³ty, kruszczyk b³otny, kruszczyk rdzawo – czerwony, m±dzik malinowy, rosiczka i inne.
Wyj±tkowo¶æ "dwójki"
Piêædziesi±t dwa gatunki fauny wystêpuj±cej na tym terenie objêtych jest równie¿ ca³kowit± ochron±. ¦wiadczy to o unikalnym charakterze obszaru zalewu i jego otoczenia. Dobrym pomys³em jest utworzenie równie¿ w tym miejscu rezerwatu przyrody chronionego, oczywi¶cie, prawem.
Do zbiornika mo¿na doj¶æ z drogi asfaltowej przez podmok³e zaro¶la, przez które biegnie ¶cie¿ka prowadz±ca nad wodê. Pawie ca³y brzeg zaro¶niêty jest trzcinami, które s± siedliskiem trzciniaka i innych ptaków.
Akwen zasilany jest wod± z potoku wyp³ywaj±cego z Pogorii I i jest zbiornikiem przep³ywowym. Wody jeziora s± w drugiej klasie czysto¶ci. O tym, ¿e to tylko druga klasa przes±dza zanieczyszczenie bakteriologiczne ( wystêpowanie bakterii Coli). Jednak raki tu ¿yj±, co stanowi o stosunkowo niewielkim zanieczyszczeniu. Fauna wodna jest tak samo bogata jak w zbiorniku Pogoria. Amury tu wystêpuj±ce maj± lepsze warunki bytowania. Wiêksza czê¶æ ni¿ w zbiorniku Pogoria I jest zaro¶niêta trzcinami i inna ro¶linno¶ci±. Powoduje to, ¿e amury, spe³niaj±ce tê sam± rolê w wodzie, co kozy na l±dzie, urastaj± do naprawdê imponuj±cych rozmiarów. Do zbiornika mo¿na dojechaæ wy³±cznie drog± gruntow±. Ma to zalety i wady. Samochody rzadziej i wolniej je¿d¿±, ale za to latem wzbijaj± tumany kurzu. Równie¿ ten akwen objêty jest stref± ciszy. Zabronione jest nawet wêdkowanie ze sprzêtu p³ywaj±cego.
Zwrot d³ugu przyrodzie
Co jednak najwa¿niejsze; zalew Pogoria II jest przyk³adem na to, ¿e to cz³owiek zniszczy³ i odebra³ przyrodzie mo¿na naprawiæ i oddaæ, mo¿e w trochê innej, ale u¿ytecznej formie. Terenów rekreacyjnych na ¦l±sku i Zag³êbiu nigdy dosyæ. Takich z pierwsz± czy drug± klas± czysto¶ci wody jest brak totalny. Wiêc okazuje siê, ¿e mo¿na rekultywowaæ tereny poprzemys³owe i zwracaæ d³ug przyrodzie.
Dla mnie, wêdkarza i mi³o¶nika przyrody du¿ym utrapieniem w czasie pobytu nad brzegami Pogorii II s± psy, zarówno te k±pi±ce siê w wodzie, jak te buszuj±ce w zaro¶lach wokó³ jeziora. Widaæ czêste patrole policyjne. Policjanci powa¿nie traktuj± swoj± pracê. S± sympatyczni i przyja¼ni tym, którzy tu s± po to, aby odpocz±æ. Musz± jednak swoim dzia³aniem spowodowaæ to, aby psy nie straszy³y naturalnych mieszkañców jezior i aby by³o mniej ¶mieci, które zostawiaj± odwiedzaj±cy akwen. Wêdkarze skar¿yli mi siê, ¿e czêste s± przypadki k³usownictwa. K³usownicy u¿ywaj± drygawicy, równie¿ ³owi± na "pupy". S± to metody uszczuplaj±ce rybostan i niedozwolone prawem. Poza tym nie zawsze ryby bior±, na co policja ju¿ nie ma ¿adnego wp³ywu.
Wokó³ ca³ego jeziora biegnie ¶cie¿ka. Id±c zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek zegara z prawej mijamy jezioro, z lewej las. Zaro¶niête s± nie tylko brzegi jeziora, ale widaæ zielone wyspy na tafli wody. To królestwo ptaków i linów. Z daleka widaæ p³yn±ce parami kurki wodne i kaczki. Miêdzy gr±¿elami p³ywaj± liny.
Gdzieniegdzie spotyka siê rozbite namioty, w których ca³e ³owi±ce ryby rodziny chroni± siê przed deszczem, a nawet tam nocuj±. Tu znowu wracamy do problemu ¶mieci. Nad wod± nie ma ich gdzie sk³adowaæ, a tury¶ci nie bardzo chc± je zabraæ z powrotem. Wiêc walaj± siê po lesie plastikowe butelki i worki oraz puszki po piwie. Jest tego bardzo du¿o, nawet jak na Zag³êbie.
D±browskie morze
Najm³odszym, ale i najwiêkszym sztucznym jeziorem w pobli¿u D±browy Górniczej jest Pogoria III. Zbiornik ten powsta³ w 1974 roku przez zalanie wyrobiska popiaskowego Go³onóg III. Po³o¿ony jest, tak dwa poprzednie w kotlinie Przemszy, na terenie administracyjnym miasta D±browa Górnicza. Powsta³ jako zapasowy zbiornik zaopatruj±cy w wodê Hutê Katowice. To chyba najwiêkszy pozytyw wynikaj±cy z jej budowy! Zasilany jest w wodê z cieku wyp³ywaj±cego z Pogorii II. Ze wzglêdu na to, ¿e Pogoria II stanowi swoisty osadnik dla wód wp³ywaj±cych do Pogorii III, woda w tym jeziorze jest jeszcze czystsza i spe³nia normy pierwszej klasy czysto¶ci. Jezioro stanowi strefê ciszy. Z tego, ¿e jezioro jest stref± ciszy nic sobie nie robi± ptaki. Z trzcin dobywaj± siê odg³osy k³óc±cych siê trzciniaków, b±czków, a na wodzie rozlegaj± siê g³osy kaczek i kurek wodnych. Tylko perkozy nurkuj± w ciszy, a ³abêdzie potwierdzaj± sw± nazwê "³abêd¼ niemy" i wodz± swoje m³ode piêkne jak w bajce Andersena.
Mo¿na zaryzykowaæ twierdzenie, ¿e akwen ten zdominowany jest przez wêdkarzy. £owi± oni ze sta³ych stanowisk wêdkarskich, do których ³atwo mo¿na doj¶æ ze ¶cie¿ki biegn±cej lasem wokó³ brzegu jeziora. W akwenie tym ¿yj± rekordowo wielkie ryby drapie¿ne. Królem czystej, klarownej wody jest szczupak. Ten "wzrokowiec" ma tu szczególnie dobre warunki rozwoju. Wiadomo, tam gdzie jest du¿y szczupak musi byæ du¿a p³oæ. Oprócz tego najbardziej zjadliwy drapie¿ca naszych wód – okoñ osi±ga tu d³ugo¶æ 50 centymetrów i wagê ponad dwa kilogramy. Królowie toni, sandacz i sum, wystêpuj± tu oczywi¶cie równie¿. Listê drapie¿ników zamyka wêgorz.
Pogoriê III upodobali sobie te¿ p³etwonurkowie. Jest tu wiele ciekawych miejsc do nurkowania. Pod wod± mo¿na znale¼æ ponoæ s³upy z anten± satelitarn±, resztki p³otu betonowego, fragmenty ruroci±gu, podwodne ¼ród³a, zatopione drzewa i krzewy. Jest tam równie¿ sztuczna rafa z betonowych elementów.
Blisko¶æ od miast regionu, czysta woda, cisza stwarzaj± tu warunki do wypoczynku zarówno na co dzieñ, jak i od ¶wiêta. Pogoria III jest o wiele wiêkszym akwenem od Pogorii I i II, wiêc mo¿na wyszukaæ sobie miejsce z dala od innych, gdzie nikt mam nie bêdzie przeszkadza³ w odpoczynku czy ³owieniu. Rozmiary maksymalne jeziora to 1,5 kilometra szeroko¶ci i ponad 2 kilometry d³ugo¶ci. Maksymalna g³êboko¶æ zbiornika przekracza 17., przy ¶redniej nieca³e 6 metrów. Powierzchnia lustra wody przekracza 2 kilometry kwadratowe. Obwód akwenu to prawie 6,5 km!. Zdziwienie budzi bardzo s³aba sieæ handlowa i gastronomiczna. Latem, t³umy ci±gn± tu na wypoczynek. Ceny, np.. w rybaczówce, s± przystêpne. Ci±gle jeszcze przyzwyczajeni jeste¶my do zabierania ze sob± wa³ówki.
Wszystkie te zbiorniki i ich otoczenie to u¿ytki ekologiczne. Wydaje siê, ¿e oprócz Pogorii II, która w ca³o¶ci powinna byæ rezerwatem przyrody, niektóre czê¶ci akwenu Pogoria I i III równie¿ powinny stanowiæ rezerwat. Mimo i¿ na horyzoncie widoczne s± kominy i ch³odnie elektrowni £agisza i innych zak³adów przemys³owych, charakter i urok tych miejsc, walory przyrodnicze i rekreacyjne zas³uguj± na najwy¿szy stopieñ ochrony.
Zag³êbiowski ocean
Na pó³noc od Pogorii III znajduje siê kolejne wyrobisko popiaskowe. Jest to by³a kopalnia piasku Ku¼nica Warê¿yñska. Po³o¿enie tego wyrobiska sprzyja zalaniu go czystymi wodami Babiej £awy. Powstaj±cy akwen jest ju¿ stopniowo zalewany i bêdzie najwiêkszy ze wszystkich Pogorii.. Przy projektowaniu tego obiektu uwzglêdniono wszystkie problemy zwi±zane z powstaj±cym tu kompleksem rekreacyjno – hotelowym. Przedsiêwziêcie to finansowane bêdzie w 35% z bud¿etu pañstwa, pozosta³a czê¶æ to po¿yczka z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Postawiono tu na turystykê. Rozmach, który widaæ w projekcie zamierzenia, blisko¶æ du¿ego zespo³u miejskiego, a wiêc potencjalnych u¿ytkowników, utwierdzaj± w celowo¶ci tej inwestycji.
Nie do pominiêcia jest jeszcze inna rola wszystkich tych zbiorników. Co ile¶ lat zdarzaj± siê i zdarzaæ siê bêd±, powodzie, których skutki w du¿ym stopniu z³agodziæ mog± zbiorniki retencyjne. Tak± rolê ochronna bêd± pe³niæ zbiorniki Pogoria III, IV, V i mo¿e jeszcze dalsze. Zbiornik Pogoria IV jest trakcie zaawansowanej realizacji, zbiornik Pogoria V jest projektowany. Czy bêdzie co¶ jeszcze?
Wycieczka bez "Orbisu"
Wszystkie zbiorniki s± tak po³o¿one, ¿e chc±c je zobaczyæ jeden po drugim, mo¿emy zrobiæ sobie kapitaln± wycieczkê. Najlepiej przyjechaæ tu poci±giem. Samochód jest na pewno wygodniejszy, ale dojdzie nam spacer ze stacji i do stacji kolejowej. Poza tym nie musimy siê martwiæ, ¿e kto¶ go ukradnie czy siê w³amie i ukradnie radio. Zaczynamy zwiedzanie od koñca, czyli od Pogorii III. Ze stacji kolejowej w Go³onogu idziemy ok. dwudziestu minut ulic± w stronê jeziora. Kierunek wszyscy nam wska¿±. Potem ju¿ widaæ wodê, cichn± samochody, szumi± drzewa i ¶piewaj± ptaki. Dalej id¼my na Pogoriê II. Tam czujemy siê ju¿ jak na wczasach. Na koniec Stara Pogoria. Najprzyjemniej jest w okolicach rybaczówki. Jest tam przepiêkna pla¿a i wspania³y widok na jezioro. Vis a’ vis rybaczówki s± o¶rodki, od których ¶mierdzi. £adnie wygl±daj±, ale lepiej tam nie podchodziæ. Po drugiej stronie pla¿y zaczyna siê las. Przewa¿aj± w nim brzozy i sosny. Dêby te¿ nie s± wcale rzadkie. W lesie rosn± grzyby. Najwiêcej czerwonych kozaków i kurek. I cisza, i s³ychaæ ptaki, których g³os wkomponowany jest w ciszê. Wiatr spina tê ca³± melodiê nadaj±c tonacjê tej ciszy.
Adam Rygiel-Berezowski, 07.06.2004
Myslowiczanie.pl - Mys³owicki Portal Mieszkañców____________________________________________________________________________________________________Mys³owice, Myslowice, mys³owicki, mys³owickie, mys³owickich, mys³owickim, mys³owickiemu, mys³owickiej, myslowicki, myslowickie, myslowickich, myslowickim, myslowickiemu, myslowickiej, Mys³aw, Myslowitz, Myslovitz, Off Festival, Off Festiwal